Lakier do paznokci, tusze do rzęs, cienie do powiek, puder do twarzy i cała gama kolorów, mydeł, pachnideł sprawia, że kobiety czują się bardziej atrakcyjne, mężczyźni łasym okiem patrzą na kobiety a koleżanki tylko prześcigają się, która ma droższe kosmetyki i lepiej wygląda…
Media podkreślają walory ciała kobiet, wybiegi tańczą coraz to nowszą modą krzycząc, że to dla Was i lepiej ubrane nie będziecie, bo jest to obecnie krzyk mody i doskonałości w ubiorze.
Przyjrzymy się bliżej kosmetykom i ubieraniu się w kontekście intencji mediów, projektantów mody czy twórców kosmetyków.
Zanim przybliżę wam o co chodzi w całym ambarasie z kosmetykami, nakreślę główną tezę tych wszystkich produktów. Zapewne zauważyliście, albo zauważycie, że świat w telewizji bardzo często kręci się wokół seksualności.
Kobiety w filmach i serialach chodzą ubrane niemalże idealnie, nie posiadają żadnych zmarszczek na czole. Są wiecznie uśmiechnięte i pełne wdzięku, wigoru.
Taki obraz ma jeden i jasny przekaz. Powinnaś być atrakcyjna, uśmiechnięta i pewna siebie. Otwartość na nowe doświadczenia również jest pożądaną cechą. Zresztą badania naukowe na dzieciach pokazały, że jednak to dziewczynki chętniej próbują nowych nieznanych rzeczy.
Ponieważ świat mediów i prasy lansuje atrakcyjność głównie kobiecą, to z tego też powodu powstały produkty typu kosmetyki i niektóre elementy garderoby. Opiszę je poniżej i wyjaśnię jakie mają znaczenie.
Nie od dzisiaj kosmetyki istnieją, bo już od czasów starożytności kobiety podkreślały swoje walory dodatkowo je upiększając.
Jak już wyżej wspomniałem, kosmetyki i ubrania mają na celu uwydatnienie walorów kobiecych.
I uwaga!
Nie chodzi o upiększenie, tudzież podkreślenie samych walorów jako takich, ponieważ one same w sobie są widoczne i piękne.
Bardziej chodzi o podkreślenie stałej otwartości na współżycie seksualne.
Dla niektórych Pań powyższe stwierdzenie może wydać się bulwersujące, ale im bardziej nabieracie doświadczenia w kontaktach z mężczyznami, dochodzicie do wniosku że…
Mężczyźni myślą tylko o jednym.
Mężczyźni nie mają mózgu i myślą za to czym innym.
Podany obrazek powinien żartobliwie przypieczętować wasze wyobrażenie o mężczyznach.
Dlatego też, od dawien dawna, kosmetyki miały na celu pokazać, jak bardzo jesteś otwarta na seks. A dlaczego taki jest cel kosmetyków? O tym w dalszej części artykułu.
Róż który nakładacie na policzki, tak jak inne podobne kosmetyki mają podkreślić waszą atrakcyjność. Jednak ta atrakcyjność nie polega na tym, że jesteście ładniejsze bo i bez różu tak jest.
Podczas podniecenia seksualnego krew szybciej płynie w krwio-obiegu, co sprawia, że czerwienieje skóra w wielu miejscach. U jednych kobiet widać to lepiej a u innych mniej.
Niemniej jednak róż do twarzy ma zaznaczyć, że jesteś podniecona.
Jak kosmetyki działają w całości, pokażę Ci jak doczytasz do końca artykułu.
W przypadku różu, chodzi o policzki, które są najbardziej widoczne na twarzy. Panowie od razu to widzą. Niestety podświadomie czują, nie zainteresowanie ale pociąg seksualny.
Ciekawego efektu na twarzy dodaje czarny tusz do rzęs. Powoduje on sztuczne wrażenie dużych oczu.
Twórcom tego kosmetyku bardziej chodziło o to, że podczas seksu lub podniecenia rozszerzają się źrenice. Daje to efekt otwartości na kontaktu z drugą osobą. Oczywiście płci męskiej.
Panowie bardzo chętnie patrzą w takie oczy, ponieważ czują się dobrze wtedy. Kto by chciał patrzeć w oczy ze zwężonymi źrenicami, przecież taka kobieta by zjadła chłopa na kolację.
Cienie mają podobne działanie co róż do policzków.
W połączeniu z tuszem do rzęs, daje wymowny gest:
Jestem gotowa na seks
Czerwona i różowa szminka działa podobnie jak policzki.
Usta podczas podniecenia nie tylko robią się bardziej czerwone, ale także stają się lekko większe. To działanie szybciej płynącej krwi.
Kolor szminki także podkreśla kolor i objętość ust.
Każda kobieta chciałaby wyglądać pięknie i wiecznie młodo. Od tego są różnego rodzaju kosmetyki. Jest ich cała masa.
Od tych powszechnie dostępnych w sklepach, marketach aż po rozprowadzane z polecenia i drogie. Jedne są bardziej lub mniej toksyczne, ale cieszą się dużym powodzeniem.
Producenci wymyślają coraz to nowe kosmetyki, coraz to lepsze i mniej ingerujące w ciało. Niektóre sztuczne inne naturalne.
Zadanie ich jest proste, bowiem mają zadanie utrzymać wygląd młodej kobiety jak najdłużej się da. Przecież każda z pań wie, że panowie lubią młode ciała. Zwłaszcza Ci samotni.
Jakby tego było mało, producenci ubrań także dołożyli swoje trzy grosze.
Dobrze dobrany biustonosz ma lekko unieść piersi a w połączeniu z dekoltem, który nieco odsłania biust, wysyła zaproszenie do mężczyzn o charakterze zaproszeniowym.
Panie zapewne wiedzą, że podczas aktu seksualnego, czy podniecenia, piersi nabierają więcej krwi, co sprawia, że stają się większe i bardziej jędrne.
Biustonosz ma za zadanie sztucznie powiększyć piersi kobiet, które de facto podczas chodzenia faktycznie sprawiają wrażenie jędrnych i dużych.
Szpilki to jedna z najbardziej ulubionych części garderoby przez panów. Zwłaszcza tych starszych, lub bardziej postawnych finansowo.
Efekt po założeniu szpilek jest piorunujący. Kobieta wtedy chodzi prawie na palcach. Nie dość, że biodra podczas chodzenia na szpilkach bardzo się kręcą, to jeszcze pupa jest podniesiona do góry.
Taki efekt przy podniesieniu pupy do góry daje chyba jasny komunikat?
Dzisiaj mamy głównie modę legginsów i tenisówek. Moim zdaniem choć moda jest modą, nie wygląda ona dobrze.
Jednakże są panie, które do legginsów potrafią założyć szpilki!
Odpowiednio dobrany strój w ten sposób, nie tylko podkreśla „chęć uprawiania” seksu, ale również pokazuje dokładne kształty pupy i nie tylko…
Czy panie, które jeżdżą na rowerach w legginsach, potrafią sobie wyobrazić wzrok panów, sunący za nimi?
Bynajmniej nie dlatego, że kobieta się im podoba. Po prostu jest atrakcyjna seksualnie, chociażby nie pasowała do jego gustu.
Myślę, że panie doskonale zdajecie sobie sprawę z jakości materiału i jak on zachowuje się podczas noszenia.
Nosząc odpowiednią bieliznę i zakładając na nie spodnie, można nieźle namieszać w głowach panom z prostego powodu.
Niektóre rodzaje spodni, zwłaszcza białych powodują, że poprzez wyodrębnianie kształtów pupy i majteczek, można sobie wyobrazić, co się kryje pod spodniami…
Drogie panie, zwróćcie uwagę na efekt jaki chcecie osiągnąć zakładając tego typu spodnie.
Ja nie znam się na tym, jaki to jest materiał, ale wy to na pewno wiecie!
Na domiar tego wszystkiego, jeśli użyjecie perfum, efekt jest piorunujący. Nawet kobieta która, nie ma niesamowitej urody, korzystając z tych dobrodziejstw, potrafi bowiem namieszać w głowach panom.
Oczywiście wiemy też, że istnieją feromony, ale tych już nie polecam używać. Chyba, że wiesz na co się piszesz.
Po za tym wszystkim, same perfumy mają zadanie feromonów, które są wydzielane przez kobiety podczas podniecenia seksualnego.
Biżuteria również ma swoje zadanie. Zwróć uwagę na miejsca jej umiejscowienia.
Najczęściej są to okolice biustu, szyja i uszy. Są to miejsca, które jednocześnie są sferami erogennymi. U jednych kobiet mniej lub bardziej, ale nimi są.
Biżuteria i kosmetyki mają spowodować, że mężczyzna zawiesi oko tam, gdzie ich miejsce.
Mamy pełen obraz kobiety umalowanej, ubranej oraz spryskanej pachnidłami i upiększanej.
Przyjrzyjmy się temu obrazowi bliżej. Jak myślisz, jaka jest kobieta w ten sposób umalowana?
Jeśli zebrać te wszystkie informacje do kupy, to wychodzi nam obraz kobiety napalonej i pragnącej seksu.
Jak wielkie potem jest zdziwienie mężczyzny, który widząc taką kobietę, myśli, że ma otwartą drogę a ona mówi mu stop…
Drogie panie, jeśli czytacie ten artykuł, pomyślcie jeszcze raz nad swoją garderobą i czy warto, oraz w jakich sytuacjach ubierać się i malować w ten sposób?
Jeśli chciałybyście zainteresować faceta swoim wyglądem, to jest odpowiednie rozwiązanie. Jednakże potem zapomnij o kosmetykach, chociażby na chwilę. Żeby poznał Cię taką, jaka jesteś naprawdę. Bowiem nie chodzi Ci chyba o to, by Twój przyszły facet, mąż był wiecznie napalony i chciał od Ciebie tylko seksu?
Żyjemy w europie i tutaj jest to standardem. Mężczyźni szanują kobiety. Jednak w niektórych krajach, kobieta w ten sposób ubrana i umalowana uchodzi za prostytutkę.
Drugą część artykułu znajdziesz klikając ten przycisk. Znajdziesz tam wyjaśnienie tego artykułu.
