Jestem wsparciem dla tych, którzy chcą rozwijać się i żyć bez poczucia winy i toksycznych relacji
Chcesz żyć pełnią życia, budować zdrowe relacje i związki. Rozumiesz, że żyjesz nie po to, aby zadowalać innych. To naturalne i nie ma w tym nic złego.
Jednocześnie masz poczucie winy i wstydu, bo przecież żyjemy w czasach, w których wypada być tylko uśmiechniętym, bogatym i szczęśliwym.
Zaspokajasz potrzeby innych niż swoje. Czy warto inwestować w siebie? Czy to nie jest zbyt egoistyczne? A może lepiej skupić się na potrzebach innych?
Własny rozwój, czy zadowolenie innych – co wybierasz?
Łatwo jest poddać się krytykom, którzy powtarzają, że inwestowanie we własny rozwój to skrajny egoizm. Lepiej skupić się na partnerach, rodzicach, dzieciach, znajomych.
Może się wydawać, że dzisiaj wszystko znajdziesz w Internecie. Porady, filmiki na youtubie, książki. Samopomoc jak się patrzy.
Skoro tak jest, czemu wokół nas tylu poranionych ludzi? Skąd tyle złamanych związków? Toksycznych relacji?
Odpowiedź jest prosta
Nie jest dobrze, aby człowiek sam radził sobie z problemami.
Kiedy boli Cię ząb, idziesz do stomatologa. Kiedy gardło – szukasz pomocy lekarza. Kiedy złamiesz nogę – nosisz gips.
A gdy problemy zaczynają Cię przytłaczać?
No właśnie. Wtedy najczęściej próbujesz radzić sobie sam
„Jakoś będzie”
„Czas leczy rany”
„Trzeba wziąć się w garść”
To tak, jakbyś zlekceważył złamanie nogi
Chwilę będziesz uważał, a potem może się zrośnie sama. Pewnie się zrośnie, ale krzywo. I zaczniesz kuleć. A ciężko jest przebiec maraton, kiedy się z trudnem poruszasz.
Podobnie jest w życiu
Kiedy zaczynają Cię przytłaczać problemy, warto porozmawiać z terapeutą. Wyprostować pewne sprawy, wyleczyć stare złamania i zranienia. Dopiero wtedy można ruszyć sprintem w życiowym maratonie i ukończyć go z uśmiechem na ustach.
Niezwykle trafne uwagi. Każde ze spotkań kończy się kojącymi spostrzeżeniami. Z każdego z nich wychodzę spokojniejsza i co raz bardziej świadoma tego, co się dzieje w mojej głowie.
Choć miałam obawy czy to dobry pomysł iść do psychologa - to idealne miejsce i idealna osoba by móc zacząć terapię :)
Natalia
Opinia może być tylko jedna. Lepiej trafić nie mogłem. Otworzył drzwi, których otworzyć sam nie potrafiłem. W sposób dyskretny, cierpliwie i co najważniejsze potrafiąc słuchać Pan Adam wtrąca słowo, które powoduje lawinę zdarzeń. Pozytywnych.
Wojtek
Dobrze "osadzony", z ugruntowanymi wartościami i wiedzą profesjonalista, który wybrał zawód z powołania. P. Adam naprawdę chce pomóc, jest zaangażowany, komunikatywny, konkretny, punktualny i miły. To przekłada się na skuteczność terapii/konsultacji. W ciągłym rozwoju, nie poprzestaje na tym co osiągnął - to tylko może dalej służyć klientom. Z największą przyjemnością piszę tę opinię, wiedząc, że szczerze mogę polecić p. Adama - psychologa z prawdziwego zdarzenia.
Stefan
Polecam każdemu kto potrzebuje zrozumieć własne odczucia, emocje i wybory w trakcie doświadczania trudnych sytuacji życiowych. Spostrzeżenia Pana Adama są trafne. Czułam się dużo pewniej i spokojniej już po pierwszym spotkaniu.
M.
Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Pełen profesjonalizm w każdym aspekcie. Terapeuta z rzetelną wiedzą i doświadczeniem. Rozmowy z Panem Adamem pozwoliły mi z innej perspektywy spojrzeć na siebie, za co jestem serdecznie wdzięczny. Z czystym sumieniem polecam.
Chętnie Ci pomogę, jednak nie zrobię za Ciebie wszystkiego
Stworzę Ci bezpieczne otoczenie. Dam Ci czas i chętnie wysłucham. Pomogę Ci odnaleźć radość, pewność siebie i pasję do życia. Nauczę Cię budować zdrowe relacje. Jednak sam nie zrobię wszystkiego.
Potrzebuję Twojej współpracy, a przede wszystkim – decyzji.